czwartek, 28 listopada 2013

"Więc choć,pomaluj mój świat. . . "

Kochane dziś coś innego niż włosy !


Dziś pokaże Wam co mnie ostatnio interesuje i inspiruje.
Moja powiedzmy "nowa pasja",choć tu jak i w fotografowaniu-total amatorka :)


Ostatnio poczułam duża chęć. . . malowania :)
a dokładniej zainteresował mnie wizaż.
I z tego tytułu kupiłam sobie kilka amatorskich kosmetyków.



Przy okazji opiszę Wam je i opowiem o Moich odczuciach.

1. Paletka Sleek-Caribbean collection Curacao
Mam ją już jakiś rok i jestem Nią zachwycona. Bardzo trwałe i piękne kolory,żywe i wyraźne. Jedyny zarzut mam do żółtego cienia,którego mimo większej ilości warstw i tak ledwo widać,poza tym mega !
2.  Cień opalizujący Sephora colorful, chrome nr 08
Ahhh co za cudo!! Nawet kosmetyczki i wizażystki były nim zachwycone gdy go nałożyłam. Pięknie się iskrzy,mieniąc się na róż,błękit,fiolet i wszystkie ich odcienie w zależności od światła i jego kąta padania.Wybitny kolor!Doskonała trwałość,ale tego raczej Wam mówić nie muszę,jeśli miałyście kiedykolwiek do czynienia z tą marką.
3.  Cienie podwójne Duo eyeshadow firmy Ladycode z Biedronki.
Bardzo delikatny odcień liliowy oraz fiolet.Oba ładnie się iskrzą. Użyłam ich do swojej charakteryzacji Halloween'owej na wampira do przejść między kolorami. Dość trwały jak na "biedronkowskie" cienie. Może nie do końca spełniły moje oczekiwania,ale do użytku się nadają.

4.  Płyn do demakijażu firmy Avon.
Jestem zachwycona! po oczyszczeniu nim skóry z makijażu,cera jest jedwabiście gładka jak po jakimś peeling'u.Bardzo dobry i niedrogi.Polecam.


5.Przepiękna paletka 8 cieni z Avon'u.
Śliczne perłowe odcienie. Złoty,bordowy brąz,łososiowy,srebrny. . 
same perłowe kolory. Fenomenalnie się rozprowadzają i długo trzymają. Bardzo fajna "miękka" konsystencja,łatwo się nakładają.
Cena też przyzwoita.Paletka w sam raz na Sylwestra.Ciepłe i delikatne kolory.




6.  Tusz do rzęs "Luxe" firmy Avon.
Tusz z pigmentami czarnej perły,które nadają efekt intensywnej głębi,dodający objętości.Nie rozmazuje się i nie tworzy grudek. nowość!! Gdyby jeszcze tylko bardziej wydłużał rzęsy,byłby fenomenalny.





7.  Świetlista połyskująca konturówka,diamentowa czerń.Znów Avon.
Konsystencja eyeliner'a. Bardzo ładnie połyskuje, jakby z diamentami. Jedyny minus,lekko się rozmazuje,ale na prawdę robi wrażenie.



8.  Najświeższa zdobycz. Paleta 36 cieni,2 bronzery, 8 róży, 4 kredki do oczu,8 błyszczyków oraz mini pędzelek i mini gąbeczka, 3 aplikatory do cieni.
Bardzo ładna dla oka paletka. Cena wyśmienita, można by powiedzieć. Duża różnorodność kolorów, matowe i perłowe. Urzekły mnie w niej ciekawe kolory butelkowej zieleni,beże i kolory natury. Mimo, można by rzec, "cienkiej" jakości,bo żadne to firmowe i znane cienie,to zdziwię Was,kolory bardzo fajnie się nakładają,nie robią się grudki ani nie "rolują". Dobrze się trzymają- ja nie używam bazy pod cienie (bo mam sklerozę i cierpię na natarczywy brak czasu),a mimo to cienie utrzymują się spokojnie ok. 8-10 h. Kupiłam ją ze względu na róże,ponieważ tych nie posiadam (nie umiem dobrać odcienia). I zdziwicie się,bo paleta pochodzi z Biedronki !! Jak dla mnie mój najlepszy zakup od kilku lat.


Na zdjęciu kolory są zbyt "żółte",ale nie chciało mi się naładować baterii do Lustrzanki,więc wybaczcie jakość.


Oczywiście make'up to moje hobby,więc nie zrezygnuje z fryzjerstwa nigdy,ale z pewnością pochwalę się Wam swoimi dziełami z użytkiem tych i pewnie jeszcze innych,nowych kosmetyków.


W razie pytań proszę o komentarze pod postem.
Pozdrawiam serdecznie,Iv. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz